Jak przygotować pyszne, chrupiące gofry jak z budki?

Wielu z nas z pewnością zgodziłoby się, że istnieją smaki, które na myśl od razu przywodzą wspomnienia z dzieciństwa. Dla jednych będzie to herbatka malinowa, przyrządzana przez ukochaną babcię, dla innych zapach drożdżowego ciasta, pieczonego co niedzielę przez mamę a dla innych będą gofry – te jedzone podczas beztroskich wakacji nad morzem. Nie da się ukryć, że niełatwo jest odwzorować gofry jak z budki nadmorskiej. Istnieje jednak kilka ważnych zasad do przygotowania tego przysmaku, których przestrzeganie pozwoli nam przygotować naprawdę pyszny i chrupiący deser.

Przepis na gofry – krok po kroku

W pierwszej kolejności należy przygotować sobie wszystkie składniki. Najlepiej aby były one w temperaturze pokojowej. Co jest potrzebne?

2 średniej wielkości szklanki mąki – najlepiej zwykłej, pszennej 450
2 średniej wielkości szklanki mleka
2 jajka w całości
1/2 średniej szklanki oleju – może być taki, jaki mamy w kuchni – rzepakowy lub słonecznikowy
4 łyżeczki cukru drobnego lub pudru (opcjonalnie cukier wanilinowy, jeśli chcemy, aby gofry były smakowe)
dowolne dodatki: pokrojone w ćwiartki owoc, bita śmietana, cukier puder, masło czekoladowe, etc.

Przygotowanie gofrów rozpocząć należy od ubicia białek. W tym celu oddzielamy żółtko od białek i, z pomocą miksera, białka ubijamy na sztywną masę. Można dodać szczyptę soli i pół łyżeczki octu – wtedy białka znacznie szybciej się ubiją. W osobnej misce mieszamy pozostałe mokre składniki: żółtka, olej, mleko. Na końcu dodajemy suche składniki: mąkę, cukier. Całość mieszamy na wolnych obrotach i dodajemy na końcu ubite białka – należy je wmieszać łyżką. Rozgrzewamy gofrownicę. Nie ma potrzeby smarowania powierzchni urządzenia żadnym tłuszczem. Gofrownice wykonane są z tefalu, do którego nie przywiera ciasto. Ciasto wlewamy łyżką i wypełniamy nim kieszonki gofrownicy. Smażymy tak długo, aż gofry zrobią się złociste. Podajemy od razu z ulubionymi dodatkami.

PORADA: Sekretem udanych gofrów jak z budki jest urządzenie o odpowiedniej mocy. Najlepsze w tym celu są gofrownice mające moc nie mniej niż 1000 W. W innym wypadku gofry mogą wyjść niezbyt apetyczne – gumowe, ciągnące się i nie mające nic wspólnego z chrupkością. Dobra gofrownica to spory wydatek, jednak warto raz a dobrze zainwestować a wtedy można na długie lata cieszyć się smakiem pysznych gofrów, które momentalnie przywodzą na myśl wspomnienia z dzieciństwa. Dobre gofry potrafią naprawdę uzależnić. To świetna przekąska dla gości na przyjęciu urodzinowym dla dzieci.